Dwie trasy, osiemnaście obiektów, kilkudziesięciu wolontariuszy i ponad 1700 osób, które wybrały się na spacer po Stolicy Dolnego Śląska – wszystko w ramach drugiej edycji WrocWalk Marathon. Każdy z uczestników, który pojawił się na mecie usytuowanej przy Stadionie Olimpijskim z mapą opieczętowaną we wszystkich punktach kontrolnych, otrzymał pamiątkowy medal – oczywiście z wizerunkiem wrocławskich krasnali.
Zgodnie z ideą imprezy czas ukończenia wycieczki, ani wybrana trasa nie miały znaczenia – liczyło się jedynie zwiedzanie Wrocławia, poznawanie historii wybranych obiektów i rekreacja. Spacerowicze samodzielnie wybierali miejsce startu oraz kolejność odwiedzania punktów kontrolnych. Mieli także możliwość odwiedzenia wnętrz obiektów z przewodnikiem – także niedostępnych na co dzień, jak na przykład krypt Kościoła Świętej Trójcy Ojców Bonifratrów.
- Chcemy, by miejsca zaproponowane przez nas były atrakcyjne zarówno dla mieszkańców Stolicy Dolnego Śląska, jak i przyjezdnych, którzy są tu pierwszy raz – tłumaczy Wojciech Gęstwa, dyrektor WrocWalk Marathon. Stąd też podczas tegorocznej edycji zaproponowaliśmy dwie trasy – jedną muzealną, drugą obejmującą wrocławskie kościoły i świątynie. Co roku będziemy oferować inne zestawienia ciekawych miejsc, by każdy mógł na nowo odkrywać Wrocław po swojemu – dodaje dyrektor Gęstwa.
Kolejna edycja WrocWalk Marathon odbędzie się już we wrześniu nadchodzącego, 2020 roku – zgodnie z dotychczasowym zwyczajem, w przeddzień Wrocław Maratonu.
